Pomimo wysokich stóp procentowych i rekordowej inflacji, zaobserwowaliśmy w październiku wzrost zainteresowania kupnem nieruchomości i spadek popytu na najmem. Być może jesteśmy świadkami stabilizowania się sytuacji na rynku nieruchomości i jej powrotu do stanu sprzed 24 lutego.
Według danych zebranych przez naszą agencję w październiku liczba chętnych na zakup nieruchomości zwiększyła się o 11,7% względem września. Jednocześnie nastąpił znaczący spadek zainteresowania najmem (o 23,7% m/m). Klienci szukający czterech kątów na własność odpowiadali w październiku za 28% zgłoszeń do bazy CRM homfi. To najwyższa wartość w tym roku po styczniu i lutym, kiedy wynosiła ona odpowiednio 36% oraz 33%. Na skutek niepewnej sytuacji gospodarczej wynikającej z rosnącej inflacji, stóp procentowych i rat kredytów oraz rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w marcu kupujący odpowiadali już za zaledwie 13% klientów w bazie homfi. Aż do września ich odsetek nie przekroczył 20%.
Od lutego do sierpnia na jedno mieszkanie na wynajem przypadało niemal 13 klientów zainteresowanych najmem. W październiku było to już średnio 6,5 osoby na ofertę, co stanowi najniższy wynik w tym roku. Jest to spadek o ponad 117% od szczytu z marca oraz o równą połowę mniej od lokalnej górki z sierpnia. Ochłodzenie było widoczne już we wrześniu kiedy na jedno wynajmowane mieszkanie przypadało średnio od 7 do 8 chętnych na jego najem.
Liczba mieszkań na sprzedaż w ofercie agencji homfi zwiększyła się w ubiegłym miesiącu o 3,1%. Październikowy wskaźnik popytu wyniósł 0,74%, co oznacza, że w bazie CRM wciąż znajduje się przewaga ofert na sprzedaż w stosunku do liczby osób zainteresowanych kupnem. Odwrotna sytuacja ma miejsce na rynku najmu, gdzie nadal występuje niewielka liczba dostępnych ofert, która przez większą część roku wahała się w przedziale pomiędzy 250 a 300.
Jeżeli dane za listopad będą kontynuacją trendów z października, być może będziemy mogli mówić o powrocie do sytuacji z początku tego roku, gdy osoby zainteresowane kupnem mieszkania stanowiły około 1/3 klientów homfi. Wciąż widzimy też jednak duże braki na rynku wynajmu, które pomimo spadku popytu nie wydają się wróżyć powodu do zmartwień dla ich właścicieli.
Z naszych obserwacji wynika, że obecnie na rynku kupna dominują zdecydowani klienci indywidualni oraz inwestorzy, mający możliwość zapłacenia za nieruchomość gotówką. To być może dobry moment na zakup mieszkania dla osób zainteresowanych najmem długoterminowym. Od początku wojny w Ukrainie do Polski napłynęło kilka milionów uchodźców, którzy znaleźli u nas pracę i co za tym idzie, postanowili wynająć mieszkanie. Nieruchomość na wynajem to również jedna z lepszych form ochrony kapitału przed inflacją – zwłaszcza gdy osiąga ona dwucyfrowy wynik, jak ma to miejsce obecnie. - mówi Maciej Zięba, Dyrektor Operacyjny homfi i Private House Brokers.