Tysiące mieszkań poza rynkiem najmu – czy zmiany są nieuniknione?

Problem tzw. „dziedziczenia” najmu w lokalach przyznanych jeszcze w czasach kwaterunku od lat budzi kontrowersje. Choć system kwaterunków został zniesiony w latach 90., wciąż istnieją tysiące mieszkań zajmowanych na podstawie dawnych decyzji administracyjnych. Często korzystają z nich osoby, które nie spełniają kryteriów pomocy mieszkaniowej – mają wysokie dochody lub są właścicielami innych nieruchomości. Zdaniem ekspertów takie sytuacje blokują dostęp do lokali osobom faktycznie potrzebującym i wymagają systemowego rozwiązania.

Nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów ma ukrócić nadużycia i ograniczyć „dziedziczenie” najmu wyłącznie do osób, które rzeczywiście potrzebują wsparcia. Dyskusja o zmianach pokazuje, jak ważne jest uporządkowanie tego segmentu rynku i przywrócenie równowagi pomiędzy prawami lokatorów a właścicieli. Więcej informacji: tutaj

„Ziemia niczyja” w Polsce – niewidoczny hamulec rynku

W Polsce wciąż nie wiadomo, ile nieruchomości ma nieuregulowany stan prawny — brak ksiąg wieczystych, niezamknięte sprawy spadkowe czy błędy w starych dokumentach (np. AWZ) skutecznie blokują obrót. Problem dotyczy szczególnie gruntów rolnych, działek wywłaszczanych pod drogi i sieci oraz terenów spółdzielni mieszkaniowych w dużych miastach. Administracja często sięga po „elastyczne” procedury (podziały, wywłaszczenia z depozytem odszkodowania), by nie paraliżować inwestycji, ale to omija sedno: brak pewnego tytułu własności.

Planowane zmiany — m.in. projekt ustawy o dzierżawie rolniczej czy kolejne etapy reformy mieszkalnictwa — nie rozwiązują strukturalnie kwestii tytułów do gruntów. Efekt rynkowy jest wymierny: ograniczony dostęp do finansowania, dłuższe procesy inwestycyjne oraz dyskonto cenowe mieszkań na gruntach „nieuregulowanych” (często „tylko gotówka”). Bez systemowego porządkowania własności skala „ziemi niczyjej” pozostanie nieznana, a jej koszt — wysoki. Więcej informacji: tutaj

Katowice i Łódź najtańsze dla studentów – Warszawa i Kraków wciąż poza zasięgiem wielu

Późne lato tradycyjnie oznacza wzmożony ruch na rynku najmu – szczególnie wśród studentów przygotowujących się do nowego roku akademickiego. Raport GetHome.pl pokazuje jednak, że mimo rosnącego popytu, czynsze w większości miast pozostają stabilne dzięki zwiększonej liczbie ofert. Warszawa niezmiennie pozostaje najdroższą lokalizacją, gdzie mediana za mieszkanie dwupokojowe sięga 3,7 tys. zł, a trzypokojowe nawet 5,7 tys. zł. Na drugim biegunie znajdują się Katowice i Łódź, które oferują studentom zdecydowanie najkorzystniejsze warunki cenowe.

Eksperci wskazują, że wzrost dostępności mieszkań – szczególnie w Gdańsku i Warszawie – pozwolił zahamować szybkie znikanie najtańszych lokali. Jednak w Krakowie i Gdańsku czynsze lekko wzrosły, co pokazuje, że presja popytowa wciąż daje o sobie znać. Stabilne czynsze i większy wybór mieszkań to dobra wiadomość dla najemców, choć w miarę zbliżania się początku roku akademickiego oferta będzie się kurczyć i mniej atrakcyjne opcje szybciej znikną z rynku. Więcej informacji: tutaj

Podatki od nieruchomości w Hiszpanii dla nierezydentów – co musisz wiedzieć

Hiszpania od lat przyciąga inwestorów, także z Polski, kusząc stabilnym rynkiem i atrakcyjnymi lokalizacjami. Zanim jednak kupimy dom lub mieszkanie na południu Europy, warto poznać zasady opodatkowania nierezydentów. Podatek IRNR dotyczy wszystkich cudzoziemców posiadających nieruchomości w Hiszpanii – niezależnie od tego, czy są one wynajmowane, czy używane wyłącznie na własne potrzeby. Dodatkowe koszty obejmują m.in. VAT lub ITP przy zakupie oraz lokalny podatek IBI. Bruksela zarzuca Hiszpanii dyskryminację nierezydentów, a przepisy wciąż ewoluują, dlatego przygotowanie i doradztwo podatkowe to podstawa.

Wysokość obciążeń zależy od kraju pochodzenia inwestora i regionu Hiszpanii, w którym kupuje nieruchomość. Obywatele UE płacą 19% podatku od dochodu netto, spoza UE – 24% od brutto, choć trwają zmiany w kierunku wyrównania tych stawek. Różne prowincje mają też własne stawki podatku ITP (np. Andaluzja – 7%, Alicante – 10%). Właściciele nieruchomości o wartości powyżej 3 mln euro muszą dodatkowo liczyć się z podatkiem majątkowym lub solidarnościowym. Więcej informacji: tutaj

Jak długo ceny mieszkań pozostaną korzystne?

Stabilizacja cen mieszkań, obserwowana w ostatnich miesiącach, powinna utrzymać się do końca 2025 roku. Ekonomiści PKO BP prognozują jednak, że w pierwszej połowie 2026 r. rynek może się ożywić, a ceny wzrosną o kilka procent. Do takiego scenariusza przyczyni się rosnący popyt – napędzany kolejnymi obniżkami stóp procentowych, wzrostem wynagrodzeń i odblokowaniem decyzji zakupowych po rezygnacji rządu z dopłat do kredytów.

Po stronie podaży na wzrost cen wpływać będą m.in. rosnące ceny działek, nowe wymogi techniczne, koszty tzw. Ustawy Schronowej czy potencjalne podwyżki podatków od mieszkań pozostających w ofercie deweloperów. Eksperci podkreślają jednak, że scenariusz spadku cen wciąż jest możliwy – np. w przypadku szoków geopolitycznych czy wprowadzenia podatku katastralnego. Więcej informacji: tutaj

Lipcowy optymizm topnieje – dane GUS pokazują spowolnienie w budownictwie

Sierpniowe statystyki GUS rozwiały nadzieje na trwałe ożywienie rynku mieszkaniowego. Po lipcowym wzroście aktywności w budownictwie, w sierpniu zarówno deweloperzy, jak i gospodarstwa domowe odnotowali spadki we wszystkich kluczowych kategoriach: pozwoleniach, rozpoczętych budowach i lokalach oddanych do użytku.

Firmy deweloperskie – które odpowiadają za większość nowej podaży – ograniczyły działalność szczególnie mocno. Liczba uzyskanych przez nie pozwoleń spadła aż o 24,5% rok do roku, a rozpoczętych budów o 30% miesiąc do miesiąca. Gospodarstwa domowe wykazały większą stabilność, ale również ich wyniki były słabsze niż w 2024 roku. Efekt? Pierwsze osiem miesięcy 2025 roku to najsłabszy okres w budownictwie mieszkaniowym od siedmiu lat. Więcej informacji: tutaj

Koniec z pseudometrami – nowa ustawa chroni kupujących mieszkania

Sejm pracuje nad projektem ustawy, który ma ukrócić proceder zawyżania powierzchni mieszkań poprzez doliczanie do niej metrów ukrytych pod ścianami działowymi. Zgodnie z propozycją Polski 2050, jedyną podstawą do rozliczania transakcji ma być rzeczywista powierzchnia użytkowa wyliczona według jednolitej Polskiej Normy.

Zmiana ma wprowadzić większą przejrzystość na rynku nieruchomości i chronić nabywców przed praktykami, które sprawiały, że mieszkanie o deklarowanych 60 mkw. w rzeczywistości miało ich kilka mniej. Nowelizacja obejmie ustawę o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz przepisy o Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym. Więcej informacji: tutaj

Costa del Sol – inwestycje z potencjałem nawet 10% zysku rocznie

Andaluzyjska Costa del Sol to dziś jeden z najpopularniejszych kierunków dla inwestorów z Polski. Region odwiedza rocznie 14,5 mln turystów, a wysoka frekwencja przekłada się na stabilny popyt na najem krótkoterminowy. Według ekspertów, dobrze ulokowane nieruchomości mogą przynosić nawet 10% rocznej stopy zwrotu, a przy sprzyjającym finansowaniu raty kredytu często pokrywają się z dochodami z wynajmu.

Najwięcej zysku generują domy – potrafią przynieść ponad 200 tys. euro rocznego dochodu przy inwestycji rzędu 2 mln euro. Apartamenty są nieco mniej opłacalne, ale również cieszą się dużym zainteresowaniem. Model łączący wynajem wakacyjny w sezonie i długoterminowy poza sezonem pozwala utrzymać wysokie obłożenie przez cały rok.

Kolejną przewagą są kredyty hipoteczne w Hiszpanii, oferujące finansowanie do 70% wartości nieruchomości z oprocentowaniem już od Euribor +1,02%. Dodatkowo, choć od kwietnia 2025 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące wynajmu krótkoterminowego (m.in. zgoda wspólnoty i oddzielne wejście), nie obejmują one właścicieli posiadających już licencje turystyczne. Więcej informacji: tutaj

Chcesz być na bieżąco z rynkiem nieruchomości? Śledź nasz blog i profil homfi – co tydzień dostarczamy Ci najważniejszych informacji ułatwiających podejmowanie decyzji inwestycyjnych i zakupowych.