Koniec kryzysu w budownictwie?

Po 12 miesiącach spadków produkcja budowlano-montażowa w Polsce wzrosła w styczniu 2025 roku o 4,3% rok do roku, wynika z danych GUS. Wszystkie sektory budownictwa odnotowały wzrost, a ekonomiści przewidują dalsze ożywienie inwestycyjne. Szczególnie dynamicznie rozwija się sektor budowy budynków (+7,1%), a także roboty budowlane specjalistyczne (+3,9%). Wzrosły zarówno inwestycje budowlane (+5,1%), jak i remonty (+2,9%). Pozytywne dane mogą wpłynąć na spadek presji inflacyjnej i stworzyć przestrzeń do obniżek stóp procentowych przez NBP w III kwartale 2025 roku. Więcej informacji: tutaj

Wzrost aktywności deweloperów

W styczniu 2025 roku deweloperzy rozpoczęli budowę 12,6 tys. mieszkań, co stanowi najlepszy wynik na początku roku od lat, mimo wysokich stóp procentowych i kosztów kredytów. W ciągu 2024 roku deweloperzy uruchomili budowę 152,5 tys. mieszkań, z czego 32% przypadło na sześć największych miast. Wzrost aktywności deweloperów nie dotyczy jedynie dużych aglomeracji – rośnie także liczba projektów w powiatach wokół miast, z Łodzią i powiatami wokół Poznania na czołowej pozycji. Perspektywy dla rynku zależą od decyzji rządu dotyczących dopłat do kredytów oraz sytuacji geopolitycznej, co może wpłynąć na dynamikę inwestycji w kolejnych miesiącach. Więcej informacji: tutaj

Jakie będą ceny gruntów w 2025 roku?

Nowe przepisy dotyczące planowania przestrzennego mogą wpłynąć na ceny działek budowlanych – ich podaż spadnie, co początkowo może doprowadzić do wzrostu cen, a następnie do stabilizacji w 2026 roku. Zmiany obejmują m.in. wprowadzenie gminnych standardów dostępności infrastruktury, ograniczających możliwość budowy domów w odległości większej niż 1,5 km od szkół w miastach i 3 km poza nimi. Właściciele działek rolnych spieszą się z ich przekształceniem, ponieważ nowe przepisy mogą uniemożliwić wykorzystanie ziemi rolnej na cele budowlane, co w skrajnych przypadkach obniży ich wartość do zera. Więcej informacji: tutaj

Uwolnienie gruntów nie oznacza budowy

Rząd planuje zniesienie ograniczeń w obrocie gruntami rolnymi w miastach, co może zwiększyć dostępność ziemi pod budownictwo mieszkaniowe. Zmiany te dotyczą zarówno gruntów Skarbu Państwa, które mają być przekazywane gminom na cele budownictwa społecznego, jak i uwolnienia obrotu prywatną ziemią rolną. Jednak uwolnienie ziemi nie oznacza automatycznej zabudowy – decyzja o jej przeznaczeniu będzie zależała od właścicieli oraz lokalnych władz. W miastach wciąż pozostają obszary, które pełnią funkcje ekologiczne lub wymagają rozważnego planowania. Przewiduje się, że zmiany przyczynią się do rozwoju nowych dzielnic, ale także muszą uwzględniać odpowiednią infrastrukturę oraz potrzeby miast. Więcej informacji: tutaj

Własne mieszkanie kluczem do szczęścia?

Mimo trudnej sytuacji gospodarczej i wysokich kosztów kredytów, Polacy nadal uznają posiadanie własnego mieszkania za istotny element szczęścia i stabilizacji. Według raportu Otodom, 70% osób posiadających kredyt hipoteczny nie żałuje swojej decyzji, a 57% przyznaje, że zakup własnego "M" pozytywnie wpłynął na ich dobrostan. Własność nieruchomości jest szczególnie ceniona przez rodziny z dziećmi i pozostaje symbolem sukcesu. Choć wysokie ceny mieszkań i koszty kredytów są wyzwaniem, większość Polaków wciąż wybiera "mieć" zamiast "być", uznając własne lokum za kluczowy element życiowego spełnienia. Więcej informacji: tutaj

Niebezpieczny wzrost długu publicznego

Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych, ostrzega przed niebezpiecznym tempem wzrostu polskiego długu publicznego, które jest najwyższe w UE. Krytykuje opóźnienia we wprowadzeniu Centralnego Rejestru Umów (CRU), który miałby zwiększyć przejrzystość wydatków publicznych, oraz planowane ograniczenie jego zakresu. Zwraca uwagę na rosnący deficyt budżetowy, ukryte wydatki w funduszach pozabudżetowych oraz wysokie koszty obsługi długu. Podkreśla, że choć Polsce nie grozi scenariusz grecki, to utrzymanie obecnej polityki fiskalnej może prowadzić do niebezpiecznego wzrostu zadłużenia, a w przypadku globalnego kryzysu finansowego kraj mógłby znaleźć się w trudnej sytuacji. Więcej informacji: tutaj

Program dopłat zakończony katastrofą

Włoski program dopłat dla rynku nieruchomości, znany jako „SuperBonus”, okazał się jedną z największych katastrof fiskalnych w historii kraju. Program, który zakładał pokrycie 110% kosztów renowacji nieruchomości poprzez ulgi podatkowe, szybko wymknął się spod kontroli, generując ogromne nadużycia i defraudacje. Zamiast bezpośrednich dotacji, rząd wykorzystał kreatywną sztuczkę księgową, ukrywając koszty jako utracone dochody podatkowe. Skala korupcji była ogromna: wykonawcy zawyżali koszty, a niektórzy w ogóle nie wykonywali prac, produkując fałszywe faktury. Program, który początkowo miał kosztować 35 mld euro, ostatecznie obciążył włoskich podatników kwotą 220 mld euro, co stanowi blisko bilion złotych. Skutki programu są katastrofalne: wzrost zadłużenia państwa, inflacja w sektorze budowlanym oraz zagrożenie dla stabilności euro. Więcej informacji: tutaj

Odbicie na rynku niemieckim

W 2024 roku na rynku mieszkaniowym w Niemczech zainwestowano 9,3 mld euro, co stanowiło wzrost o 78% w porównaniu do roku poprzedniego. Inwestorzy koncentrują się głównie na projektach deweloperskich oraz portfelach wynajmowanych mieszkań, unikając starszych nieruchomości. Rosnącą popularność zdobywają inwestycje w modernizację budynków pod kątem efektywności energetycznej, co wpływa na ich wartość. Nowoczesne inwestycje deweloperskie spełniają wysokie standardy ekologiczne. W 2025 roku przewiduje się dalszy napływ kapitału na rynek, mimo spowolnienia gospodarczego i wyzwań związanych z podażą nowych projektów. Więcej informacji: tutaj