Rok 2025 przynosi dynamiczne zmiany w gospodarce, finansach i na rynku nieruchomości – zarówno w Polsce, jak i na świecie. Stabilizująca się inflacja, rosnąca zamożność Polaków, nowe regulacje prawne oraz nieprzewidywalne decyzje polityków wpływają na to, jak kształtują się ceny mieszkań, kursy walut czy strategie inwestycyjne. W świecie, w którym informacje zmieniają się z dnia na dzień, coraz większego znaczenia nabiera rzetelna analiza danych i umiejętność wyciągania praktycznych wniosków.
W tym przeglądzie przedstawiamy najważniejsze wydarzenia i trendy, które w ostatnich tygodniach kształtowały rynek nieruchomości, gospodarkę i sytuację finansową Polaków – od stabilnych cen mieszkań i rekordowego bogacenia się społeczeństwa, po decyzje światowych liderów wpływające na ceny ropy, złota i kurs euro. To zestawienie pozwoli lepiej zrozumieć, w jakim kierunku zmierza rynek i jak te zmiany mogą wpłynąć na decyzje inwestorów, właścicieli nieruchomości i kupujących.
Uważaj, komu sprzedajesz. Jak nieuczciwi kupujący potrafią zablokować Twoje mieszkanie
Rynek nieruchomości w 2025 roku przynosi nie tylko stabilizację i rosnącą aktywność kupujących, ale też coraz bardziej wyrafinowane próby nadużyć. Coraz częściej pojawiają się przypadki, w których pozornie zdecydowany nabywca, deklarujący zakup „za gotówkę”, wykorzystuje luki prawne, by zablokować sprzedaż mieszkania nawet na wiele miesięcy. Mechanizm jest prosty: szybkie spotkanie u notariusza, umowa przedwstępna z niską zaliczką i wpis do księgi wieczystej. Gdy transakcja się przeciąga, a sprzedający nie może sprzedać nieruchomości innemu, pojawia się „propozycja” – kontynuacja zakupu, ale już za niższą cenę. Takie praktyki to czerwone flagi, przed którymi ostrzegają eksperci rynku.
Jak podkreśla Mirosław Król, ekspert i praktyk branży nieruchomości, kluczowe znaczenie ma weryfikacja kupującego, dobrze przygotowana umowa przedwstępna i zaufany notariusz. Sprzedający nie powinni akceptować zbyt niskiego zadatku, pozwalać na cesję praw z umowy bez pełnego zrozumienia jej konsekwencji ani działać w pośpiechu. Warto pamiętać, że sprzedaż mieszkania to proces, w którym ostrożność i profesjonalne wsparcie pośrednika mogą uchronić przed poważnymi stratami finansowymi i wielomiesięcznym stresem. Więcej informacji: tutaj
Majątek Polaków rośnie – i stoi na solidnych fundamentach nieruchomości
Polacy jeszcze nigdy nie byli tak zamożni jak dziś. Według najnowszych danych statystyczny dorosły Polak posiada majątek o wartości ponad 105 tys. dolarów, czyli ponad siedem razy więcej niż w 1989 roku. To jeden z najwyższych wzrostów zamożności na świecie – większy zanotowały jedynie Chiny. Choć wciąż dzieli nas dystans do najbogatszych krajów Europy Zachodniej, takich jak Niemcy czy Luksemburg, Polska coraz wyraźniej przesuwa się z grupy państw doganiających w stronę krajów o ugruntowanej klasie średniej.
Najważniejszym składnikiem majątku Polaków pozostają nieruchomości, które stanowią aż 7,5 biliona złotych, czyli ponad 200% polskiego PKB. To właśnie one są głównym filarem bezpieczeństwa finansowego i symbolem stabilizacji w czasach niepewności gospodarczej. Choć w depozytach i inwestycjach finansowych nadal trzymamy relatywnie niewiele – zaledwie 24 tys. dolarów na osobę – to zaufanie do rynku mieszkaniowego pozostaje rekordowo wysokie. Dla wielu Polaków dom lub mieszkanie to nie tylko miejsce do życia, ale także najpewniejsza forma lokaty kapitału, chroniąca majątek przed inflacją i zapewniająca realną wartość w długim terminie. Więcej informacji: tutaj
Ceny mieszkań stabilne, ale wskaźniki rosną. Rynek pierwotny i wtórny zamieniły się rolami
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że na rynku nieruchomości nastała stabilizacja – eksperci przewidują spokojną końcówkę roku bez gwałtownych skoków cen. Jednak dane z najnowszego odczytu indeksu urban.one pokazują, że „stabilne ceny” nie oznaczają stagnacji, lecz raczej powolny, konsekwentny marsz w górę. W sierpniu wskaźnik dla całej Polski wyniósł 117,07 pkt, a dla największych miast – aż 131,54 pkt, co potwierdza, że mimo wyhamowania wzrostu, mieszkania wciąż drożeją.
Co ciekawe, rynek pierwotny i wtórny zamieniły się miejscami. Podczas gdy deweloperzy w wielu miastach nieznacznie obniżają ceny ofertowe (w Gdańsku, Krakowie czy Wrocławiu o ok. 0,5–1%), to właściciele mieszkań z drugiej ręki coraz śmielej podnoszą oczekiwania. W Gdyni stawki wzrosły aż o 4%, w Krakowie o 2,7%, a w Poznaniu o 2%. Jednocześnie malejąca liczba ofert i rosnąca liczba udzielanych kredytów mieszkaniowych (w sierpniu aż +29% r/r) sugerują, że popyt stopniowo odbudowuje się po trudnym 2023 roku. Więcej informacji: tutaj
Bitcoin wchodzi na giełdy. Spółki publiczne inwestują ponad 100 mld dolarów w kryptowaluty
Coraz więcej firm notowanych na światowych giełdach decyduje się na inwestowanie w bitcoina, traktując go nie tylko jako ryzykowne aktywo spekulacyjne, lecz także jako element strategii długoterminowej ochrony kapitału. Według raportu Bitwise, już 172 spółki publiczne posiadają bitcoiny w swoich bilansach – o 40% więcej niż w poprzednim kwartale. Łączna wartość ich zasobów przekroczyła 112,5 miliarda dolarów, co pokazuje, że kryptowaluty stają się coraz ważniejszą częścią globalnego rynku finansowego.
Największym posiadaczem bitcoinów pozostaje spółka Strategy (dawniej MicroStrategy), która zgromadziła już ponad 640 tysięcy BTC o wartości przekraczającej 70 miliardów dolarów. Co ciekawe, jej drugie co do wielkości biuro mieści się w Warszawie. Choć polskie firmy dopiero zaczynają eksperymentować z inwestycjami w kryptowaluty, pierwsze kroki w tym kierunku podjęły już spółki z branży gamingowej – Ice Code Games, Immersion Games oraz BTCS S.A. (dawny Vakomtek). Ich działania pokazują, że trend włączania aktywów cyfrowych do bilansów spółek giełdowych zaczyna przenikać także do Polski. Więcej informacji: tutaj
Inflacja poniżej 3%, ale usługi drożeją. Co naprawdę napędza wzrost cen?
Wrześniowe dane Głównego Urzędu Statystycznego potwierdziły, że inflacja konsumencka (CPI) drugi miesiąc z rzędu utrzymała się poniżej 3%. Wskaźnik wyniósł dokładnie 2,9% rok do roku, co oznacza stabilizację po okresie silnych wahań. Choć to pozytywny sygnał dla gospodarki, eksperci zwracają uwagę, że za utrzymującą się inflację odpowiada głównie sektor usług, w którym ceny wzrosły aż o 5,8% w skali roku. Dla porównania – towary podrożały średnio tylko o 1,9%, a paliwa wręcz tanieją.
Wysokie tempo wzrostu cen w usługach – zwłaszcza gastronomicznych, zdrowotnych i edukacyjnych – pokazuje, że presja inflacyjna nie zniknęła, lecz zmieniła charakter. Podczas gdy koszty surowców i energii maleją, coraz większy wpływ na inflację mają czynniki wewnętrzne, takie jak rosnące płace i ceny w sektorze prywatnym. Analitycy podkreślają, że mimo chwilowej stabilizacji wskaźnika CPI, cel inflacyjny NBP (2,5%) nadal nie został osiągnięty, a średnia inflacja z ostatnich lat utrzymuje się znacznie powyżej tego poziomu. Więcej informacji: tutaj
Polska liderem w zakupie złota. NBP wyprzedził nawet Chiny
W 2024 roku Polska zdobyła światowy rozgłos, stając się największym nabywcą złota na świecie. Według danych World Gold Council, Narodowy Bank Polski zakupił aż 89,5 tony kruszcu, wyprzedzając nawet Chiny i wzmacniając pozycję naszego kraju w globalnej gospodarce. Strategia realizowana przez prezesa NBP Adama Glapińskiego zakłada zwiększenie udziału złota w rezerwach walutowych powyżej 20%, a docelowo nawet do 30%. Dzięki temu Polska buduje odporność finansową i zabezpiecza się przed skutkami globalnych kryzysów.
Eksperci wskazują, że decyzja NBP wpisuje się w szerszy trend – złoto wraca na światowe salony finansowe jako kluczowy element stabilności gospodarczej. Media w Niemczech i Włoszech opisują Polskę jako przykład kraju, który myśli długofalowo i konsekwentnie wzmacnia swoje rezerwy w czasach niepewności politycznej i ekonomicznej. Gromadzenie złota nie tylko wzmacnia wiarygodność kraju na rynkach międzynarodowych, ale także pozwala lepiej chronić wartość rezerw w obliczu inflacji i niestabilnych walut. Więcej informacji: tutaj
Bułgaria wchodzi do strefy euro. Co zmieni się od 2026 roku?
Od 1 stycznia 2026 roku Bułgaria oficjalnie dołączy do strefy euro, stając się 21. krajem Eurolandu. Decyzja Parlamentu Europejskiego potwierdziła, że kraj spełnił wszystkie wymagane kryteria konwergencji, a Europejski Bank Centralny przygotował specjalny okres przejściowy dla bułgarskich instytucji finansowych. Do 10 lutego 2026 r. banki będą miały czas, by dostosować swoje rezerwy i systemy operacyjne do wymogów Eurosystemu. Celem tych działań jest uniknięcie trudności administracyjnych i zapewnienie płynnego startu w nowym systemie walutowym.
Bułgarzy już od sierpnia mogą obserwować ceny produktów w dwóch walutach – lewach i euro. Ten system podwójnego oznaczenia będzie obowiązywać jeszcze przez 12 miesięcy po wprowadzeniu euro, by ułatwić obywatelom przyzwyczajenie się do nowej waluty. Władze kraju zapewniają, że ponad 90% banków jest już technicznie przygotowanych na zmianę, a większość bankomatów obsługuje transakcje w obu walutach. Dla Bułgarii to symboliczny krok – wejście do strefy euro ma umocnić stabilność gospodarczą i zwiększyć zaufanie inwestorów. Więcej informacji: tutaj
Ceny ropy spadają po zapowiedziach Trumpa. Wojna handlowa z Chinami wraca na pierwsze strony
Wystarczyło kilka zdań Donalda Trumpa, by światowe rynki zareagowały błyskawicznie. Po jego zapowiedzi nałożenia 100-procentowych ceł na Chiny ceny ropy gwałtownie spadły – baryłka ropy WTI potaniała o 4,24%, a Brent o 3,82%. Prezydent USA ogłosił, że decyzja jest odpowiedzią na nowe chińskie ograniczenia dotyczące eksportu metali ziem rzadkich, które są kluczowe dla produkcji nowoczesnych technologii. Groźba zaostrzenia wojny handlowej natychmiast odbiła się na nastrojach inwestorów, którzy zaczęli obawiać się globalnego spowolnienia gospodarczego i mniejszego popytu na surowce.
Reakcja rynków pokazuje, jak silnie geopolityka oddziałuje dziś na ceny energii. Chiny ogłosiły wprowadzenie kontroli eksportu pięciu kluczowych pierwiastków – m.in. holmu, iterbu i tulu – oraz niektórych baterii i urządzeń technologicznych, co wielu ekspertów odczytuje jako sygnał ostrzegawczy wobec Zachodu. Według analityków, Pekin wysyła jasny komunikat: „to my kontrolujemy globalny łańcuch dostaw”. Odpowiedź USA w postaci nowych ceł może więc nie tylko uderzyć w chińską gospodarkę, ale również doprowadzić do dalszych turbulencji na światowych rynkach surowców, w tym ropy, gazu i półprzewodników. Więcej informacji: tutaj
Sprzedaż odziedziczonej nieruchomości bez PIT – sądy po stronie spadkobierców
Kolejne orzeczenie sądu administracyjnego potwierdza korzystną dla spadkobierców interpretację przepisów dotyczących sprzedaży odziedziczonych nieruchomości bez podatku PIT. Zgodnie z wyrokiem WSA w Rzeszowie, do pięcioletniego okresu wymaganego do zwolnienia z opodatkowania można doliczyć nie tylko czas, w którym właścicielem był bezpośredni spadkodawca (np. ojciec), ale również wcześniejsi właściciele z rodziny – np. dziadek lub brat ojca. Sąd uznał, że takie podejście lepiej odzwierciedla cel ustawodawcy i chroni spadkobierców przed niesprawiedliwym obowiązkiem podatkowym, gdy nieruchomość pozostawała w rodzinie przez wiele lat.
Wyrok ten wpisuje się w coraz szerszą linię orzeczniczą sądów, które uznają, że pięcioletni okres należy liczyć od momentu nabycia nieruchomości przez pierwszego spadkodawcę w rodzinie, a nie tylko przez ostatniego. Dla spadkobierców oznacza to większą pewność przy planowaniu sprzedaży odziedziczonych mieszkań czy domów – szczególnie w sytuacjach wielokrotnego dziedziczenia. Choć przepisy wciąż budzą wątpliwości organów skarbowych, rosnąca liczba korzystnych orzeczeń wskazuje, że trend ten może wkrótce zostać ostatecznie potwierdzony przez Naczelny Sąd Administracyjny. Więcej informacji: tutaj
Trump grozi Hiszpanii cłami za „brak szacunku wobec NATO”
Donald Trump po raz kolejny zaostrzył ton wobec europejskich sojuszników, tym razem kierując ostrzeżenie w stronę Hiszpanii. Podczas spotkania z prezydentem Argentyny Javierem Mileiem amerykański przywódca zarzucił Madrytowi „brak szacunku” wobec NATO i rozważył nałożenie ceł handlowych jako formy kary za niewywiązywanie się z zobowiązań dotyczących wydatków na obronność. Hiszpania przeznacza obecnie 2,1 proc. PKB na cele militarne, podczas gdy Trump domaga się, by kraje członkowskie osiągnęły poziom 5 proc.
Choć napięcia między Waszyngtonem a Madrytem nie są nowością, obecne wypowiedzi Trumpa mogą wpłynąć na relacje handlowe w Europie i wzmocnić presję na państwa członkowskie NATO, by zwiększały swoje nakłady na obronność. Groźby ceł wpisują się w szerszą strategię Trumpa, który już wcześniej krytykował europejskich partnerów – w tym Niemcy i Finlandię – za „zbyt mały wkład” w bezpieczeństwo Sojuszu. Hiszpania broni się, podkreślając swoje zaangażowanie w misje NATO i argumentując, że jej wydatki są proporcjonalne do gospodarki kraju. Więcej informacji: tutaj
Kurs euro wobec dolara może wzrosnąć. Polityczny chaos we Francji wpływa na rynki
Analitycy ANZ Research przewidują, że kurs euro względem dolara (EUR/USD) może wkrótce umocnić się i osiągnąć poziom 1,17 USD, a w dłuższej perspektywie – nawet 1,25 USD do 2027 roku. Obecnie jednak rynek walutowy pozostaje pod wpływem niepewności politycznej we Francji. Decyzja Emmanuela Macrona o ponownym mianowaniu Sébastiena Lecornu premierem kraju została odebrana jako symbol niestabilności. W ciągu dwóch lat Francja miała aż pięciu premierów, co według analityków ING Think pokazuje głębsze problemy strukturalne w gospodarce i polityce.
Zawirowania polityczne w Paryżu oraz możliwe głosowanie nad wotum nieufności wobec nowego rządu nie sprzyjają europejskiej walucie. Ekonomiści podkreślają jednak, że ewentualne decyzje Rezerwy Federalnej USA mogą mieć większy wpływ na kurs EUR/USD niż sytuacja we Francji. Prognozy wskazują, że euro może stopniowo zyskiwać na wartości, zwłaszcza jeśli polityka Fed stanie się bardziej łagodna, a europejska gospodarka utrzyma stabilne tempo wzrostu. Więcej informacji: tutaj
Chcesz być na bieżąco z rynkiem nieruchomości? Śledź nasz blog i profil homfi – co tydzień dostarczamy Ci najważniejszych informacji ułatwiających podejmowanie decyzji inwestycyjnych i zakupowych.
