Ostatni tydzień na polskim rynku nieruchomości upłynął głównie pod znakiem nowego programu mieszkaniowego ogłoszonego przez Ministerstwo Rozwoju. Projekt „Klucz do mieszkania” od razu wywołał dyskusje w środowisku i trafił pod ostrą krytykę Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Pomimo zawirowań z państwowymi programami wspierającymi mieszkalnictwo, polskie PKB wykazuje znaczący wzrost, również w porównaniu z innymi państwami europejskimi. Poznaj szczegóły z naszego artykułu!
Ministerstwa Rozwoju prezentuje nowy program mieszkaniowy…
Minister rozwoju Krzysztof Paszyk ogłosił nowy program mieszkaniowy „Klucz do mieszkania”, który ma wesprzeć osoby kupujące nieruchomości na rynku wtórnym. Program skupia się na trzech filarach: budownictwie komunalnym, społecznym oraz wsparciu dla osób kupujących mieszkania z rynku wtórnego. Z dopłat będą mogły skorzystać osoby, które nigdy nie posiadały nieruchomości, a limity cenowe dla mieszkań wyniosą 10 tys. zł za m² (11 tys. zł w pięciu najdroższych miastach). Program wyklucza rynek pierwotny, a także inwestorów flipperów. Niektórzy eksperci krytykują ten kierunek, zauważając, że może to prowadzić do wzrostu cen mieszkań na rynku wtórnym oraz wspierać spekulantów, którzy długo trzymali nieruchomości w inwestycjach. Część komentatorów zwraca uwagę na brak uwzględnienia rynku pierwotnego, który mógłby przynieść korzyści gospodarcze i zmniejszyć koszty utrzymania mieszkań dzięki wyższym normom efektywności energetycznej. Więcej informacji: tutaj
… a PZFD je krytykuje
Polski Związek Firm Deweloperskich (PZFD) krytykuje propozycję Ministerstwa Rozwoju i Technologii dotyczącą nowego programu mieszkaniowego "Pierwsze klucze", który przewiduje wsparcie państwa jedynie dla zakupu mieszkań na rynku wtórnym, a nie na rynku pierwotnym. Deweloperzy zwracają uwagę, że takie rozwiązanie nie przyczyni się do tworzenia nowych miejsc pracy ani nie wpłynie znacząco na gospodarkę. Dodatkowo, PZFD wskazuje na niższe koszty utrzymania nowoczesnych budynków, które są zgodne z normami efektywności energetycznej. Z kolei w ramach poprzedniego programu BK2, większa część środków trafiła na rynek wtórny, co pokazuje, że rynek pierwotny nie był głównym beneficjentem wsparcia. Deweloperzy podkreślają także, że choć wsparcie dla SIM i TBS jest pozytywne, jego skala jest wciąż niewystarczająca, by zaspokoić potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa. Więcej informacji: tutaj
Wyścig po działki budowlane
Deweloperzy w Polsce kontynuują intensywny sprint na działki budowlane, przeznaczając miliardy złotych rocznie na rozbudowę swoich banków ziemi. W największych miastach, takich jak Warszawa i Kraków, tereny inwestycyjne są bardzo drogie i trudno dostępne, co wpływa na wzrost cen mieszkań. Zwiększenie podaży gruntów obiecuje rząd, wprowadzając projekt ustawy podażowej, który ma uwolnić ziemię rolną w miastach i zlikwidować wskaźnik parkingowy. Deweloperzy, tacy jak Dom Development, Atal, Develia czy Matexi, planują kontynuację zakupów gruntów, ale ze względu na długotrwałe procedury administracyjne i rosnące ceny działek, dostępność atrakcyjnych terenów pod zabudowę pozostaje dużym wyzwaniem. Większość dużych firm ma zapasy ziemi na 4–6 lat, ale rynek nadal będzie charakteryzował się wysokimi cenami działek, które z kolei wpłyną na ceny mieszkań. Więcej informacji: tutaj
Dom Development zapowiada rozwój
Mikołaj Konopka, nowy prezes Grupy Dom Development, zapowiada dalszy rozwój firmy, koncentrując się na stabilnych rynkach, takich jak Warszawa, Wrocław, Trójmiasto i Kraków. Firma chce zwiększyć sprzedaż mieszkań po rekordowym roku, w którym sprzedała prawie 4,3 tys. mieszkań, mimo spadku sprzedaży w branży o 30-40%. Konopka podkreśla, że kluczowym czynnikiem ograniczającym popyt jest brak taniego kredytu hipotecznego, ale wierzy, że obniżki stóp procentowych mogłyby pobudzić rynek. Dom Development, z bankiem ziemi na pięć lat, nie widzi potrzeby zakupu działek za wysoką cenę, a także nie planuje przejęć projektów w toku. Prezes zwraca uwagę na problemy związane z reformą planistyczną i zapowiada presję na koszty realizacji projektów w związku z rosnącym budownictwem infrastrukturalnym. Więcej informacji: tutaj
Robert Lewandowski został deweloperem
Robert Lewandowski, poprzez swoją firmę Monting Development, nabył działkę na warszawskiej Woli, której wartość szacowana jest na około 100 mln zł. Planowana inwestycja obejmuje luksusowe apartamenty, które mają stać się nowym standardem na rynku, łącząc nowoczesny design z wysoką jakością wykonania oraz unikalnymi udogodnieniami. Firma Lewandowskiego współpracuje w tym projekcie z giełdową spółką Archicom, częścią Grupy Echo Investment. To drugi zakup nieruchomości przez Monting Development w Warszawie, po działce przy ul. Cynamonowej na Ursynowie. Firma planuje także rozwój w Trójmieście i poszukuje atrakcyjnych gruntów w topowych lokalizacjach. Więcej informacji: tutaj
Wzrost inflacji na początku roku
Na początku 2025 roku inflacja w Polsce wzrosła do 5,3% rok do roku, co było wyższym wynikiem niż prognozowane 5,1%. Wzrost inflacji był głównie wynikiem wyższych cen żywności, które podrożały o 5,5% w skali roku, oraz podwyżek cen paliw, które wzrosły o 1,8% w styczniu. Miesięczny wzrost cen wyniósł 1%, co również przewyższyło oczekiwania. Wzrost kosztów życia, zwłaszcza w kategorii żywności i energii, może wpłynąć na gospodarstwa domowe, zwłaszcza w kontekście już wysokich stóp procentowych, które utrudniają dostęp do kredytów. Prognozy wskazują na możliwość dalszego wzrostu inflacji w pierwszej części roku, ale spadek w drugiej połowie 2025 r., szczególnie jeśli zmniejszy się presja płacowa i ceny energii. Więcej informacji: tutaj
Najnowsze dane o PKB Polski
Nowe dane o PKB Polski za czwarty kwartał 2024 roku wskazują na pozytywny rozwój gospodarki. Realny wzrost PKB wyniósł 1,3% w porównaniu z poprzednim kwartałem, a w ujęciu rocznym – 3,7%. Choć III kwartał 2024 przyniósł minimalny spadek o -0,1%, Polska utrzymuje stabilność w porównaniu do innych krajów europejskich. Wzrost PKB Polski w 2024 roku wyniósł 2,9%, co przekroczyło prognozy analityków i było znacznym poprawieniem w porównaniu z poprzednim rokiem (0,1%). Na 2025 rok prognozy ONZ wskazują na dalszy rozwój gospodarki, z przewidywanym wzrostem PKB o 3,6%. Premier Donald Tusk zapowiedział intensywne inwestycje, które mają wpłynąć na dalszy rozwój kraju, z kwotą przeznaczoną na inwestycje wynoszącą około 700 miliardów złotych. Wzrost inwestycji może znacząco przyczynić się do realizacji prognoz ONZ i dalszego dynamizowania polskiego PKB. Więcej informacji: tutaj
Ceny w Hiszpanii wywołały protesty
W Hiszpanii ceny mieszkań osiągnęły tak wysoki poziom, że wywołały masowe protesty, szczególnie w stolicy – Madrycie. Mieszkańcy domagają się działań rządu na rzecz poprawy dostępności mieszkań, które stały się niedostępne dla wielu obywateli, zwłaszcza młodszych pokoleń. Ceny mieszkań w Hiszpanii wzrosły o 5,5% w skali roku, a w Madrycie średnia cena metra kwadratowego wynosi około 6 tys. EUR (ponad 25 tys. PLN). Z danych wynika, że młodsze pokolenia nie są w stanie zdobyć własnego mieszkania, a znaczna część młodych ludzi zmuszona jest do wynajmu z pomocą finansową od rodziców. W 2024 roku tylko 14,8% osób w wieku 25-29 lat posiadało własne mieszkanie, co stanowi najniższy wskaźnik od 2006 roku. Ceny wynajmu są także niezwykle wysokie, co sprawia, że młodsze osoby pozostają w domach rodzinnych. Więcej informacji: tutaj
